poniedziałek, 22 lipca 2013

Zmiany, zmiany, zmiany

Eco Vital Opinie

Dzisiaj, będąc na zebraniu w siedzibie firmy, dowiedziałem się bardzo ciekawych rzeczy. Otóż okazuje się, że w związku z bardzo szybkim rozwojem spółki, przeprowadzamy rekrutacje na ogromną skalę, których efektem będzie m.in. utworzenie kilku nowych oddziałów w różnych miastach na terenie Polski. To bardzo dobra wiadomość z kilku powodów.
Po pierwsze, cieszę się z powodu otwierania nowych placówek, ponieważ oznacza to możliwość zatrudnienia wielu nowych pracowników. Jest to szczególnie ważne w rejonach takich jak np. Podlasie czy Małopolska, gdzie bezrobocie jest bardzo duże, a rozwój ekonomiczny bardzo niski. Dzięki naszej firmie liczne grono osób uzyska możliwość zatrudnienia, a tym samym podniesie standard życia, swój i swoich najbliższych. Ma to znaczenie także w szerszej perspektywie, nie tylko dla danego regionu, ale nawet dla całej Polski. W czasach kryzysu i długu publicznego, kiedy liczy się każda złotówka, dynamiczny rozwój firm jest dobrą wiadomością zarówno dla ich właścicieli, jak i pracowników, w nawet samorządów lokalnych. Napędzamy gospodarkę aż miło!
Po drugie, cieszę się ze zbliżających się zmian, ponieważ myślę, że im więcej osób przekona się, że nie taki diabeł straszny jak go malują, a praca w Eco-Vital wcale nie jest katorżnicza i nie wiadomo jak ciężka. Nowi pracownicy będą mieli szansę poznać naszą firmę od środka i przekazać dalej, że my też jesteśmy zwykłymi, sympatycznymi ludźmi.
A po trzecie, najbardziej raduje mnie fakt, ze będę miał przyjemność szkolić nowych handlowców. Dlaczego tak mnie to cieszy? Z prostej przyczyny – uwielbiam poznawać nowych ludzi! A jeszcze bardziej lubię dzielić się z nimi moją wiedzą.

Tak więc, czekam na Was, moi drodzy. :)

Eco Vital Praca

wtorek, 16 lipca 2013

W odpowiedzi na list Pani Natalii

Eco Vital Opinie
Lis od Pani Natalii


Pani Natalio, przede wszystkim bardzo dziękuję za Pani wiadomość. Po pierwsze utwierdziła mnie w przekonaniu, że jednak ktoś zagląda na moją stronkę i nie na darmo publikuję tu swoje wypociny. A po drugie porusza bardzo ciekawy problem, o którym postaram się napisać w dzisiejszym poście. 

Aby nie było nieścisłości, dziś rano otrzymałem od Pani Natalii wiadomość z prośbą o radę, a mianowicie: czy warto zawracać sobie głowę pracą w Eco-Vital? Czy faktycznie takie firmy nieuczciwe grają na emocjach klientów, wykorzystując ich słabe umysły do tego, aby bez przerwy się bogacić? Odpowiedź na te pytanie nie jest do końca jasna i klarowna, ponieważ coś, co dla jednych jest sprawą normalną, u innych może budzić fale ogromnego sprzeciwu, zwłaszcza na polu moralnym. Pozwoli Pani, że na początku skupię się na drugim pytaniu. Więc jak to właściwie jest z tymi emocjami? Nie jest tajemnicą, że naczynia Eco-Vital do najtańszych nie należą, ale od razu trzeba zaznaczyć, że są to solidnie wykonane produkty i nie piszę tego ze względu na sympatię uwarunkowaną pracą w firmie. Takie są po prostu fakty, tańsze naczynia wykonane są z zupełnie innych materiałów, odlane w innych hutach, a przecież wiadomo, że najwygodniej wędruje się w drogich butach. Coś w tym musi być i odnieść to można nie tylko to butów. Cena uwarunkowana jest różnymi czynnikami, ale nie jest tajemnicą, że na produkcie musi zarobić firma i pracownicy każdego szczebla, nie tylko handlowcy, ale również całe zaplecze organizacyjne. Nie jest to produkt, który faktycznie zepsuje się za tydzień czy dwa. Jednak, jeżeli komuś nie będzie odpowiadał, może zwrócić go w przeciągu 10 dniu od dnia zakupu. Takie jest polskie prawo i nikt nie stara się go naginać. Działamy według ściśle określonych procedur. Wiem, że np. niektóre sklepy odzieżowe umożliwiają zwrot zakupionego towaru do 30 dni, a House nawet do roku, ale to są wewnętrzne ustalenia każdej z sieci. Ja też najchętniej kupiłbym elegancki samochód ze wszelkimi możliwymi nowościami technicznymi, jeździłbym nim pół roku, a potem oddał. Nie w tym rzecz. Co do kontrowersyjnych technik sprzedaży, które praktycznie stały się synonimem sprzedaży bezpośredniej... Takie metody, opierające się na fundamentalnych zasadach psychologii, wykorzystywane są w każdej, ale to każdej formie handlu, a to dlatego, że klienci (zwłaszcza w ostatnich latach) stali się bardzo roszczeniowi. Każdy chce kupić wysokiej klasy produkt za minimalną cenę. Niestety, tych dwóch rzeczy nie można ze sobą pogodzić i wie o tym każdy przedsiębiorca. Typowy Kowalski chce mieć dobre buty za 20 zł. Takich butów fizycznie nie da się wyprodukować, same materiały są już droższe niż ich cena, do tego dochodzi produkcja. Oczywiście, coś takiego jest możliwe poprzez przeniesienie produkcji do krajów, gdzie wyprodukowanie jednej pary jest dużo tańsze od produkcji w Polsce i to się opłaca, ale czy koniecznie kosztem ciężkiej pracy kogoś po drugiej stronie globu?

Eco Vital Opinie

 Lepiej kupić produkt droższy, ale wykonany zgodnie z obowiązującymi normami, aby wszystko ze sobą współgrało. Hasło pewnej sieci dyskontów spożywczych - „My Polacy tak mamy, kochamy niskie ceny” tym bardziej nie poprawia sytuacji. Przenieśmy się teraz na grunt spożywczy. Czy pani Jadzia w mięsnym odpowie, że mięso, o które pyta klient ma dwa tygodnie? Jasne, że nie! Przecież jej też zależy na sprzedaży i tu wchodzimy na grunt metod wpływania na klienta. Nawet typowa pani Jadzie wie, że mówiąc wyłącznie o wadach produktu, nie uda jej się nic sprzedać. Tak to wygląda. Ale wróćmy do tematu drogich cen naczyń Eco-Vital. To, że nasza firma potrafi naczynia z „górnej półki” - chwała jej za to, bo w ten sposób przekłada swój zysk na zarobek swoich pracowników. Dzięki takiej postawie stać naszych pracowników na fajne wakacje, kupowanie dobrych jakościowo produktów i zdrowe odżywianie, które do najtańszych nie należy. Dzięki temu polska gospodarka jeszcze bardziej się rozwija i ma na to wpływ zarówno firma zatrudniająca coraz więcej pracowników, jak i nasi pracownicy, którzy wydając więcej pieniędzy w kraju, dając tym samym pracę innym. Jeżeli ktoś kupuje drogie naczynia, to zwyczajnie stać tę osobę na taki zakup. Ktoś, kto ma dochód powiedzmy 1600 zł miesięcznie nie zdecyduje się na taki zakup, a jeśli nawet, to znaczy, że nie myśli racjonalnie o swoim budżecie. Naczynia Eco-Vital nie są niezniszczalne, ale w niczym nie odbiegają od produktów Zeptera, a w wielu przypadkach nawet je przewyższają. Najlepiej prosperujące gospodarki opierają się na dobrych zarobkach, ale co się z tym wiąże, również na wysokich cenach dóbr, które dla obcokrajowców z biedniejszych krajów mogą być przytłaczające. Nie bądźmy zazdrośni o to, że inni zarabiają więcej, nie zaglądajmy firmom i ludziom w portfele. Ich rozwój buduje dobrobyt. Ten post to oczywiście wielki skrót myślowy, ale jeśli chodzi o pierwsze pytanie, które mi Pani zadała, to myślę, że powyższy tekst jest najlepszą odpowiedzą! :)

poniedziałek, 1 lipca 2013

W ostatni weekend

Nie raz pisałem już, jak bardzo lubię moją pracę. W chwilach takich, jakie przyniósł ze sobą ostatni weekend mogę powiedzieć, że wręcz ją uwielbiam. Pewnie część z Was domyśla się już w jakich chwilach pracownicy najbardziej kochają swoją pracę i nie zaskoczę Was bardzo rzucając hasłem: IMPREZA INTEGRACYJNA!
W naszej firmie pojawiło się ostatnio kilka nowych osób, trzeba było godnie je przywitać. Organizacją imprezy zajęły się nasze dwie koleżanki. W tym miejscu Izie i Marcie należą się wielkie podziękowania!
Spotkaliśmy się tuż po ostatnim sobotnim pokazie i wynajętym autem pojechaliśmy do jednego z poznańskich klubów, w którym mieliśmy zarezerwowaną lożę. Nie ma nic lepszego niż relaks po udanym dniu w pracy. Atrakcją wieczoru było małe, prywatne show iluzjonisty, który niespodziewanie przysiadł się do nas i dał pokaz swoich umiejętności. Nie mieliśmy pojęcia o tym, że Iza i Marta postarają się o wynajęcie magika, który będzie siedział z nami przy stole, sprawiał, że nasze koszulki będą znikać a monety samoistnie pojawiać się w naszych dłoniach. Fajnie było znów poczuć się jak dziecko i rozkminiać: „jak on to zrobił?!”
Nie będę zdradzał więcej szczegółów. Pozwólcie, że zdjęć też nie pokażę. I wcale nie chodzi o to, że nie nadają się do publikacji...
Przyjemnie wraca się do pracy po takim weekendzie!