czwartek, 26 września 2013

Na twardo czy na miękko?

Czasy się zmieniają. Również w pracy, na kierowniczych stanowiskach. Pamiętam, że w dzieciństwie szef kojarzył mi się ze starszym, poważnym panem w garniturze, który z surową miną wydaje polecenia i spogląda na wszystkich z góry. Dziś ten obrazek odchodzi do lamusa. Wolny rynek kształtuje nie tylko ceny dóbr i usług, ale także stosowane przez firmy metody zarządzania zespołem. Im skuteczniejsze, tym bardziej przekładają się na rozwój przedsiębiorstwa.

Nasza kultura jest zdominowana przez demokratyczne procedury. Chodzimy na wybory, toczymy zaciekłe debaty i staramy się wysłuchać każdej opinii. Czy taka sytuacja może mieć miejsce w codziennej pracy? Wyobraźcie sobie Waszego przełożonego, który zaprasza Was do swojego gabinetu, by wspólnie podyskutować o przyszłych planach firmy. Macie prawo podzielić się swoimi spostrzeżeniami na forum firmy, a nawet opowiedzieć o swoich pomysłach. Branża sprzedaży bezpośredniej jest bardzo dobrym przykładem na skuteczność tego typu technik. Jeżeli pracujecie w kreatywnym zespole, nie może Was spotkać nic gorszego niż żelazna dyscyplina. Nie chodzi przecież o to, żeby realizować jedyną słuszną wizję wodza, ale o to, żeby dawać z siebie jak najwięcej i wnosić pozytywne cechy do grupy. Podejście szefa ma olbrzymi wpływ na efektywność pracy jego grupy. Ludzie z kulturą osobistą i wyczuciem marketingowym potrafią odpowiednio zmotywować swoich podwładnych do pracy. Na pierwszy rzut oka takie rozwiązanie wydaje się korzystne dla obu stron. Posiadamy pełną swobodę działania, a nasze wynagrodzenie nie jest uzależnione od liczby przepracowanych godzin, lecz od osiągnięć. Nie odczuwamy presji, a kuszeni innymi ofertami pracy zapewne dwa razy dobrze się zastanowimy, czy aby na pewno warto opuszczać naszego dotychczasowego pracodawcę. W końcu wszędzie słyszymy, że bez dobrej atmosfery zespół nie istnieje i doskonale zdajemy sobie z tego sprawę. Jeżeli doceniamy daną nam swobodę, najczęściej wszystko układa się po myśli zarówno naszej jak i szefa. Weźmy jednak pod uwagę nieco inne tło...

Przełożony pozwala nam na wszystko, a my zaczynamy wykorzystywać naszą niezależność. Nadal jest dla nas szefem i w pewnym sensie odczuwamy przed nim respekt, ale z racji braku konsekwencji pozwalamy sobie na coraz więcej potknięć. Pół biedy, jeśli nasze błędy skutkują spadkiem efektywności. Sytuacja zaczyna się jednak pogarszać w zatrważającym tempie, gdy dochodzi do nadużyć. Przypuśćmy, że przedstawiciel handlowy osiąga wysokie wyniki sprzedażowe, ale nie wywiązuje się z reszty swoich obowiązków, np. nie aktualizuje bazy danych lub nie składa raportów. Raz czy dwa można mu to wybaczyć, ale w przypadku notorycznego nieprzestrzegania zasad pojawia się dylemat. Tym bardziej, jeśli od pozostałych członków teamu oczekujemy tego w większym stopniu, a tego jednego faworyzujemy ze względu na jego osiągnięcia. Mogą przestać się starać i stracić całkowicie chęć do pozyskiwania nowych klientów, a mogą zwyczajnie się rozleniwić. Niektórzy ludzie potrzebują rządów żelaznej ręki nad sobą, kogoś, kto będzie ich kontrolował w dążeniu do celu. 

Widzimy więc, że bez solidnych liderów firma szybciej się zwinie niż rozwinie. Decydując się na konkretny model zarządzania, należy przemyśleć wszystkie za i przeciw. Żadne inne umiejętności tego nie zastąpią. :)

wtorek, 24 września 2013

Era handlowców

Eco Vital PoznańNastały dobre czasy dla przedstawicieli handlowych. Coraz więcej firm chce nas mieć w swoich szeregach. W końcu nie wystarczy wyprodukować towaru. Trzeba go jeszcze dobrze sprzedać. Rosnąca konkurencja jest bardzo pozytywna dla rynku, ponieważ wymusza na przedsiębiorcach profesjonalne podejście do działania. Dla samych sprzedawców oznacza to konieczność podnoszenia kwalifikacji oraz doskonalenia znajomości branży.

Jeszcze kilka lat temu oferty pracy na stanowisku przedstawiciela handlowego brzmiały standardowo. Firmy poszukiwały osób młodych, ambitnych i energicznych, z wykształceniem minimum średnim, które nie boją się nowych wyzwań. Ten okres minął bezpowrotnie. Dziś pracodawcy stawiają na wykształcenie wyższe, umiejętności negocjacyjne, kulturę osobistą, kreatywność oraz znajomość języków obcych. Dział handlowy często nazywany jest lokomotywą firmy, ponieważ od jego zysków uzależnione jest funkcjonowanie innych działów przedsiębiorstwa. Postanowiłem pokrótce opowiedzieć o moich spostrzeżeniach dotyczących zmian w branży.

Przedstawiciel handlowy to w pewnym sensie aktor, który odgrywa swoją rolę przed klientem. Powinien radzić sobie z różnymi napotkanymi problemami w taki sposób, by utrzymać kontakt z odbiorcą jak najdłużej. Nie jest sztuką sprzedać jeden produkt. Dużo bardziej istotną kwestię stanowi nawiązanie więzi z klientem i zdobycie jego zaufania. Umiejętność dostosowania się do wielu różnych sytuacji w dużej mierze decyduje o poziomie sprzedaży.

Eco Vital pracaW każdej branży najbardziej wartościowymi pracownikami są osoby odpowiedzialne i kompetentne. Dla takich sprzedawców dobro klienta idzie w parze z rozwojem firmy. Pamiętajmy, że zaangażowanie oraz odporność na stres są dużo ważniejsze niż doświadczenie. Jeżeli kandydat na sprzedawcę sprawnie przyswaja wiedzę, wiąże ze sobą fakty i zdaje sobie sprawę z tego, że nienormowany czas pracy nie oznacza mniejszego wysiłku, to firma będzie miała z niego pożytek. Właściwa organizacja pracy i samodyscyplina to kluczowe cechy w tym fachu.

Ludzie komunikatywni i potrafiący pracować w zespole zapewne odnajdą się na tym stanowisku. Czy te umiejętności są jednak wystarczające? Okazuje się, że nie tylko. Oczywiście w tym zawodzie trzeba pozostawać w ciągłym kontakcie z klientami. Przedstawiciel odpowiada jednak również za formułowanie zamówień i ich przekazywanie dostawcom. Prowadzi także działalność szkoleniową wobec swoich podwładnych. Musi być więc osobą charyzmatyczną, pogodną i nastawioną na osiągnięcie jasno określonych celów. Zainteresowanie działalnością oraz planami konkurencji ma tutaj także kluczowe znaczenie i stanowi ważny aspekt jego codziennych obowiązków.
Eco Vital Poznań
W zależności od typu sprzedawanych produktów pracodawca często wymaga od potencjalnego kandydata wykształcenia kierunkowego. Ma to związek z charakterem współpracy. W branży farmaceutycznej, medycznej lub biologicznej fachowcy posługują się specjalistycznym językiem. Trudno sprzedawać produkty bez jakiejkolwiek wiedzy na temat ich działania. Przedstawiciel handlowy to wizytówka firmy. Świadczy o jej profesjonalnym podejściu i predyspozycjach do prowadzenia działalności w branży. Sprzedawca jest także tym człowiekiem, w którym klient musi mieć oparcie i na którego może liczyć na każdym etapie realizacji zamówienia.

Jeżeli więc chcecie się uczyć, jesteście ludźmi, którzy potrafią się angażować oraz dostosowywać do charakteru klienta, możecie śmiało próbować swoich sił w tym zawodzie. :)


piątek, 20 września 2013

Etyczne refleksje

Eco Vital pracownik biurowyKilka dni temu miałem okazję uczestniczyć w spotkaniu ze znajomymi z czasów licealnych. To świetna okazja, żeby się zrelaksować w miłym gronie, rozmawiając o wszystkim i o niczym. Zwykle podczas takich zjazdów wspomina się ten beztroski okres młodości i dowiaduje z zaciekawieniem, jak potoczyły się losy innych po opuszczeniu murów szkoły.

Rozmawialiśmy o wszystkich, więc przyszedł również czas na mnie. Gdy odpowiedziałem koledze na pytanie, czym się zajmuję, w towarzystwie zapanowała delikatna konsternacja. Reakcje były różne, od krępującej ciszy, po łagodny uśmiech. Próbowałem rozszyfrować, z czego zaistniała sytuacja wynikała. Z tego, że jestem przedstawicielem handlowym czy też z tego, że jestem przedstawicielem handlowym i spełniam się w tym, co robię? Postanowiłem więc przeprowadzić małą „ankietę” wśród członków mojej rodziny oraz pozostałych znajomych. Zapytałem ich o powody braku zaufania czy też niechęci do sprzedawców. Niektóre z nich są już powszechnie znane, inne jednak mogą uchodzić za zaskakujące.

Eco Vital praca
Deficyt zaufania, który dotyczy przedstawicieli handlowych, związany jest z pewnymi obawami. Najczęściej dotyczą one kilku istotnych aspektów sprzedaży. Po pierwsze, sprzedawcy bardzo często uchodzą za oszustów i jest to dość często spotykana opinia. Sięgną po wszystkie możliwe środki, by „wcisnąć” klientowi oferowany towar. Posuną się do kłamstw, podawania fałszywych informacji dotyczących produktu oraz do ukrywania jego wad. Drugim z argumentów przeciwko sprzedawcom jest rzekome stosowanie przez nich technik manipulacji. Ludzie nie lubią podejmować decyzji wbrew swojej woli. Są przyzwyczajeni, że osoba ze sztucznie przyklejonym do twarzy uśmiechem posiada tajemną wiedzę, której nie zawaha się użyć przeciwko swojemu klientowi. Jeżeli w dodatku jest nachalna i za wszelką cenę próbuje dopiąć swego, namawiany do zakupu zgodzi się kupić towar tylko i wyłącznie dla świętego spokoju. Później oczywiście tej transakcji żałuje. Trzeci z powodów jest dość prozaiczny. Na myśl o spotkaniu ze sprzedawcą ludzie zniechęcają się zanim do niego dojdzie. Przecież facet przyjdzie i godzinami będzie truł o tym, jaki ten produkt jest idealny i dlaczego trzeba go mieć. Czy zawsze tak musi być?

Eco Vital PoznańOczywiście, że nie musi. Klienci, szczególnie w naszym kraju, są uprzedzeni do zawodu przedstawiciela handlowego. Często kojarzy im się z młodym, nastawionym tylko na zysk chłopakiem, któremu nie chciało się iść na studia i dlatego teraz sprzedaje bezużyteczny i jednocześnie drogi towar, dając się przy okazji wyzyskiwać swoim przełożonym. Niestety, są firmy, które psują opinie całej branży sprzedaży bezpośredniej. Trudno się dziwić nastawieniu ludzi, skoro mieli do czynienia z niedoświadczonymi i mało profesjonalnymi sprzedawcami. Tym bardziej cieszę się, że mnie osobiście takie nieprzyjemne sytuacje zdarzają się dość rzadko. Wiecie dlaczego? Przede wszystkim staram się nie zagadywać klienta na śmierć. Nie chwytam go za rękę, zaczynając opowiadać o ofercie. To najprostsza droga do usłyszenia pytania o cenę. Każdy z nas wie, że niektóre produkty po prostu są drogie i na rynku panuje spora konkurencja. W końcu chodzi tak naprawdę o zaspokojenie potrzeb kupującego, a nie o sprzedaż dla sztuki! :) Na początek powinniśmy słuchać, słuchać i jeszcze raz słuchać. Porozmawiać o tym, w jaki sposób produkt mógłby klientowi ułatwić życie i wziąć pod uwagę zainteresowanie lub jego brak. Uczciwość to podstawa w każdym zawodzie i tego się trzymam na co dzień.
Życzę, żeby wasze spotkania po latach także przebiegały w miłej atmosferze. Kto wie, może niedługo i nam uda się zorganizować kolejne. :)

wtorek, 17 września 2013

Będzie pan zadowolony!

Eco Vital PoznańKażdy z nas jest klientem. Gdy zamykamy za sobą drzwi po wyjściu z pracy, stajemy się konsumentami oczekującymi tanich i dobrej jakości produktów. Dotyczy to zarówno nabywanych codziennie w sklepie towarów, jak i usług. Słowem – kluczem stała się satysfakcja klienta.

Co o niej wiemy? Na pewno to, że usatysfakcjonowany klient to dla firmy duży sukces. Uśmiecha się, wypowiada o firmie w samych superlatywach, a być może nawet wraca, by dalej korzystać z naszych usług. Zadowolenie klienta określa się jako przyjemność z efektu porównania działania nabytego artykułu z oczekiwaniami. Przed dokonaniem zakupu każdy z nas ma swoją wizję użytkowania produktu. Nie chcemy, żeby nasze potrzeby zostały zaspokojone. Podświadomie oczekujemy, że dokonany przez nas zakup znacznie je przewyższy. Wówczas, gdy za jakiś czas inny producent wprowadzi na rynek nowy towar, co najmniej dwukrotnie zastanowimy się, czy aby na pewno mu zaufać. Przecież nasz poprzedni usługodawca nie tylko nas nie zawiódł, ale z nawiązką zadośćuczynił naszym wymaganiom.

Eco Vital PoznańObecnie działamy w warunkach konkurencji i wolnego rynku. Klient szuka czegoś nowego, a nie tego, co mają wszyscy. Dlatego też dużą rolę odgrywa wizerunek firmy. Rolą wzorowego sprzedawcy jest służenie radą, oczywiście z zachowaniem taktu i pewnego wyczucia. Nikt nie skorzysta z usług nachalnego przedstawiciela handlowego, który za wszelką cenę będzie chciał pozbyć się swojego produktu. To także klient buduje wizerunek firmy. Jego satysfakcja bądź brak zadowolenia świadczy o jej profesjonalizmie, indywidualnym podejściu oraz jakości świadczonych usług. Oszukiwanie klienta jest nie tylko nieetyczne, ale również nieskuteczne. Wszyscy bywamy w takich sytuacjach pamiętliwi i nie wybaczamy naciągania nas na słabe i nieefektywne rozwiązania. Zamiast tego należy wyjaśnić potencjalnemu nabywcy plusy i minusy rozważanego przez niego zakupu. Dzięki temu dowiemy się więcej o jego potrzebach i będziemy w stanie im sprostać.

Nie możemy bać się gustu naszego klienta. To on wie najlepiej, co chce kupić i nasze preferencje nie mają tu nic do rzeczy. Ma prawo sprawdzić oferty innych firm zanim zdecyduje się na wydanie ciężko zarobionych pieniędzy. Ocena personelu ma ogromny wpływ na ocenę samego produktu. Z przykrością zdarza mi się czytać lub słyszeć opinie o przedziwnych praktykach, które mają na celu sprzedaż czegokolwiek człowiekowi za wszelką cenę. Jeżeli sprzedajemy dobry i drogi produkt, możemy, a nawet powinniśmy mówić o tym, dlaczego tyle kosztuje. W przypadku tańszych artykułów klientowi jest o wiele łatwiej zdecydować się na zakup. Niestety, obniżka cen zwykle idzie w parze ze spadkiem jakości.
Eco Vital PoznańNic tak nie cieszy odpowiedzialnego sprzedawcy, jak satysfakcja klientów. W interesie każdego z przedstawicieli leży dbanie o wizerunek sprzedawanego produktu. To, w jaki sposób sprzedajemy, świadczy o nas samych. O tym, czy jesteśmy uczciwi, czy psujemy obraz całej branży. Jak dotychczas, odpukać, nie spotkałem się z przypadkiem, by któryś z moich klientów żądał zwrotu pieniędzy i był niezadowolony z tego, co mu sprzedałem. Życzę tego wszystkim swoim kolegom, którzy każdego dnia wkładają wiele siły i zaangażowania w promocję zdrowego żywienia. :)

piątek, 13 września 2013

Pomagaj i pracuj

Praca, praca, praca... Miło, gdy przynosi satysfakcję i adekwatne do naszych oczekiwań zyski. Jeszcze lepiej, kiedy cały wkładany w nią wysiłek skutkuje awansem. Nic jednak nie stanowi takiego wynagrodzenia za nasze poświęcenie jak wdzięczność i uśmiech na twarzach ludzi, którym mogliśmy coś ofiarować ot tak, bezinteresownie.

Zapytacie o co chodzi? O event, który miał miejsce w Ostrowie pod koniec sierpnia i w którym miałem okazję oraz przyjemność uczestniczyć. Ten wyjazd był jednak wyjątkowy, a dla mnie miał szczególne znaczenie. Nasza firma wynajęła Szkołę Podstawową oraz Gimnazjum nr 1, by tradycyjnie przeprowadzić tam warsztaty kulinarne z udziałem jednej z gwiazd. W salach lekcyjnych wraz z naszymi gośćmi przygotowywaliśmy ciekawe i zdrowe potrawy. Następnie goście mieli możliwość zakupu oferowanych przez nas produktów, tak jak to zwykle bywa na tego rodzaju przygotowywanych imprezach. Na koniec wszystkich zaprosiliśmy na występ kabaretowy.

Eco Vital opinie

To jednak nie wszystko. Wybór miejsca eventu nie był przypadkowy. Wszędzie, dokąd się udajemy promując zdrową żywność, staramy się coś po sobie pozostawić. Najczęściej jest to pomoc materialna bądź inna forma wsparcia społeczności lokalnej. Tym razem wsparliśmy szkołę, w której odbywały się nasze warsztaty kulinarne. Ucieszyłem się niezmiernie, gdy lokalna prasa napisała o naszych działaniach, ponieważ dzięki temu mam pewność, że nasza praca nie idzie na marne. Każdy z nas w równym stopniu angażował się w organizowaną pomoc. Miło popatrzeć na zdjęcia uczniów siedzących w ławkach, które wybieraliśmy wspólnie z kolegami z pracy :). Wiemy, że wszelkie instytucje publiczne, takie jak placówki oświatowe, nie są odpowiednio dofinansowywane. W takich sytuacjach każda pomoc ludzi działających w różnych dziedzinach biznesu jest niezbędna. To my powinniśmy wziąć na swoje barki troskę o najmłodszych i tych, których państwo zaniedbuje.

Eco Vital Poznań
W dzieciństwie jedną z moich największych pasji było sklejanie modeli. Do dziś na strychu w moim domu można się potknąć o poskładane niegdyś bombowce, a nawet o pojedyncze egzemplarze okrętów. Dzięki mojej pracy w Eco –Vital mogę spełniać marzenia dzieci, które podzielają moje dziecięce zainteresowania. Z inicjatywy mojej i kolegów wspieramy na bieżąco Modelarnię Miejską im. Feliksa Mikuły, gdzie zarówno młodsi, jak i ci starsi podopieczni mogą oddać się pasji modelarstwa bez jakiegokolwiek wkładu finansowego. Dla nich to radość tworzenia i rozwijania swoich umiejętności manualnych, dla nas zaś wielki sukces i powody do dumy, wzruszeń oraz motywacja do dalszej pracy u podstaw :). Szkoła to według mnie nie tylko edukacja, ale także miejsce, gdzie dziecko trzeba zachęcić do czegoś, pokazać mu świat takim jakim naprawdę jest – ciekawym, barwnym, wszechstronnym itp. Pamiętajcie – warto pomagać! :)

czwartek, 12 września 2013

Historia świata - historia handlu

Eco Vital opinieDziś postanowiłem zajrzeć do kilku rozdziałów historii i opowiedzieć wszystkim o tym, jak to się właściwie zaczęło z tą sprzedażą bezpośrednią. Czy to wynalazek naszych czasów? Okazuje się, że nie. Najbardziej zaskakujące jest to, że towarzyszy nam ona od czasów pierwszych źródeł pisanych.

Handel bezpośredni towarzyszył człowiekowi w okresie pierwszych cywilizacji. W Syrii, Egipcie i innych wczesnych państwach Bliskiego Wschodu nie było praktycznie innych możliwości dotarcia do klienta. Poza sprzedażą na wszelkiego rodzaju targowiskach czy agorach handel bezpośredni stanowił jedyną skuteczną metodę zarobkowania. Każdemu szanującemu się handlarzowi zależało na zagarnięciu jak największej części dostępnego rynku. W średniowieczu charakterystycznym elementem funkcjonowania rynku był handel towarami od miasta do miasta. Istniały potężne szlaki handlowe, którymi poruszali się sprzedawcy i dzięki którym ich towary stawały się popularne w wielu częściach świata. Tak samo swoje usługi rozpowszechniali malarze, rzeźbiarze i inni artyści.

Eco Vital PoznańPóźniej nastąpił burzliwy okres kolonizacji, kiedy podróżowanie stało się nie tylko modne, ale również konieczne do przetrwania cywilizacji. Otworzyły się nowe możliwości dla wszelkiej maści kupców i rzemieślników. Nowe rynki zbytu przyciągały wszystkich zainteresowanych jeszcze większymi zyskami. W XIX wieku celem nowych kanałów dystrybucji stała się Ameryka Północna. Gwałtowny napływ ludności spowodowany był nadzieją na sprzyjające warunki rozwoju na nieznanym dotąd lądzie. Emigrującym handlarzom udało się stworzyć na kontynencie nowy zwyczaj. Raczkująca w tamtych stronach sprzedaż bezpośrednia przybrała formę spotkań towarzyskich w domach klientów. Podczas tych spotkań miała miejsce prezentacja oferowanych produktów. Przy okazji powstała pierwsza definicja sprzedaży bezpośredniej. Mianem tym określano marketing towarów i usług skierowanych bezpośrednio do konsumentów, prowadzony z dala od siedziby sprzedawcy.

Eco Vital opinie
Ameryka szybko stała się kolebką sprzedaży bezpośredniej. Z czasem wyodrębniła się gałąź marketingu sieciowego. Sprzedawcy zajmowali się nie tylko tym, co potrafili najlepiej, czyli sprzedażą, ale także zaangażowali się w budowę sieci dystrybucyjnych. W 1885 roku powstała firma California Perfume Co, pierwowzór dzisiejszego Avon Products Inc. Ponad 70. lat później nastały czasy Amway'a. Chyba większość z nas, jeśli nie każdy, słyszała o tej firmie w swoim życiu choć raz. Z jej popularnością związany był szybki rozwój podobnych przedsiębiorstw i sieci w Polsce na początku lat 90. XX wieku. Rozpoczęcie takiego przedsięwzięcia wiąże się zwykle z dużo mniejszymi kosztami niż otwarcie sklepu, dlatego też wiele osób podjęło się tego wyzwania. Proces ten trwa do dziś. Dzięki rozwojowi internetu i nowoczesnych technologii dotrzeć do klienta jest jeszcze łatwiej, a branża przechodzi swój renesans. 

Mam nadzieję, że udało mi się nieco przybliżyć Wam proces rozwoju branży sprzedaży bezpośredniej. Nie jest to wynalazek współczesności, tym bardziej więc nie powinniśmy go traktować w kategoriach dziwacznych form sprzedaży. Tym bardziej, że powstają nowe techniki i metody zwiększające skuteczność docierania do klienta. :)

poniedziałek, 9 września 2013

Pracuj z rozsądkiem

Zaczęło się. Ciemne chmury nad miastem, gorsza aura i niska temperatura. Co w tej sytuacji począć? Postawiłem na konkrety i właśnie nimi mam zamiar dziś się z Wami podzielić.

Eco Vital opinieW miniony weekend organizowaliśmy event w Bydgoszczy. Już w sobotę rano czułem, że to będzie ciężki dzień. W takich chwilach pierwsze, co przychodzi do głowy, to coś na szybkie wzmocnienie i regenerację sił. Kawa? Energetyk? Tabletki z kofeiną? Nie, nic bardziej mylnego. Ostatnio czytałem wywiad ze specjalistą od uzależnień, który mówił, że 12 % Polaków pracuje pod wpływem narkotyków. Dane, które przytaczał, wprawiły mnie w osłupienie. Mimo, że dane zawyżali przede wszystkim artyści, przeraziła mnie skala problemu. Zacząłem się zastanawiać nad tym, jak ciężko ci ludzie muszą pracować, skoro posuwają się do takich praktyk. Moja praca sprawia mi wiele satysfakcji, ale momentami bywa ciężka, jak zresztą każda. W moim przypadku jednak przesadzanie z ilością kawy to już i tak zbyt wiele. Nie wiem, czy mój organizm wytrzymałby jakiekolwiek dodatkowe obciążenie.


Od tygodnia, razem z żoną, zrezygnowaliśmy z kawy na rzecz zielonej herbaty. Powiem Wam szczerze, że oczekiwałem czegoś zupełnie innego. Miało być sennie, marudnie, leniwie, a tymczasem... Moja energia życiowa powróciła! :) Postanowiliśmy podejść profesjonalnie do tematu i odwiedziliśmy najbliższą herbaciarnię. Wybraliśmy odmianę liściastą i dowiedzieliśmy się przy okazji, że dobre liście to takie, które w czasie parzenia przyjmują kolor od ciemnozielonego do srebrzystego. Jeżeli parzymy ją we właściwy sposób, działa bardziej pobudzająco niż kawa. Zawiera kofeinę, dlatego też nie można jej pić w nadmiarze. Nawet będąc poza domem często ją zamawiam albo zabieram ze sobą, żeby w razie potrzeby zaparzyć. To bardzo miła jesienna odmiana.

Eco Vital PracaNie wiem jak Wy, ale ja nie stawiam pojęcia pracy ponad każdym innym. Jest ważna, bo trzeba się rozwijać i realizować, a przy okazji dobrze zarabiać. Najcenniejsze jest jednak zdrowie i w życiu nie zaryzykowałbym zażywania specjalnych dopalaczy, żeby poprawić swoje wyniki. Jak zresztą już Wam mówiłem, uśmiech zadowolonego klienta to dla mnie wystarczająca motywacja i nagroda za moje starania. Czasami warto się na chwilę zatrzymać, wyciszyć i powoli odzyskiwać siły, jeśli zdarzyło nam się je utracić. Z używkami jest tak, że najpierw są zażywane, żeby poprawić wydajność, a kiedy już się uzależnimy, liczy się samo ich przyjmowanie, a to zdecydowanie nie dla mnie. I Wam również to odradzam :).

środa, 4 września 2013

Trudne pierwsze wrażenie

Eco Vital OpinieWśród maili, które od Was przychodzą, pojawiają się różne pytania. Poruszacie wiele tematów związanych nie tylko ściśle z pracą przedstawiciela handlowego. Dziś jednak postanowiłem podzielić się z wszystkimi rozważaniami nad tym, co bardzo przydaje się w mojej pracy, ale także stanowi cenną umiejętność w każdej innej branży.

Nie każdy z nas wierzy w siłę pierwszego wrażenia. Często nie doceniamy jego znaczenia, zapominając, że to właśnie od niego w dużej mierzy zależy jakość naszych relacji z daną osobą. Ile trwa? Mówi się, że ok. 4 sekund. Jeśli wzbudzimy w tym czasie atmosferę zaufania wokół swojej osoby, wkrótce będziemy mogli wykonać następny krok. Dziś trudno jest przebić się ludziom nieprzebojowym i bez charyzmy. Takie czasy. Dużo mniej istotne od tego, co mówimy, jest to w jaki sposób mówimy. Tylko 7 % naszego przekazu stanowi jego część werbalna. Pozostałych 93 % odbioru stanowią takie czynniki jak nasza mimika, ton głosu i tym podobne szczegóły. Na takim stanowisku jak moje nie sposób o nich zapomnieć.

Zapewne każdy chce być najlepszy w tym, co robi. Jeśli w naszej codziennej pracy spotykamy się z ludźmi i siłą rzeczy musimy z nimi współpracować, potrzebny nam jest trening. Nie wszyscy posiadają wrodzoną umiejętność szybkiego nawiązywania kontaktów. Przy odrobinie włożonej pracy jednak nawet introwertycy mogą osiągnąć zaskakujące efekty. Sztuka autoprezentacji jest dziś istotna na większości stanowisk. W końcu już podczas rozmowy kwalifikacyjnej jesteśmy proszeni o powiedzenie paru słów o sobie. Czy wiemy, w jaki sposób odpowiednio przedstawić swoją osobę potencjalnemu pracodawcy? Czy wystarczy podać swoje imię, nazwisko i powiedzieć kilka słów o wykształceniu? Trudno na tak postawione pytanie odpowiedzieć jednoznacznie.

Eco Vital PracaZ własnego doświadczenia mogę Wam powiedzieć, że autoprezentacja nie jest sztuką łatwą. Wymaga bowiem nie tylko przygotowania teoretycznego, ale także dobrego samopoczucia. Jeżeli jesteśmy kłębkiem nerwów, nawet najlepiej przygotowana wypowiedź może okazać się koszmarna w odbiorze. Aby rozmówcy odebrali nas pozytywnie, musimy wywołać w nich dobre samopoczucie. W tym celu warto bezpośrednio przed takim spotkaniem wykonywać ćwiczenia relaksacyjne. Pomijam oczywiście metody opanowywania tremy, bo to już oddzielna sprawa. Jedni radzą sobie z tym lepiej, inni gorzej i wydaje mi się, że to również kwestia treningu oraz pewnego obycia w różnych sytuacjach.

Uniwersalną receptą na wszystkie wątpliwości jest pozytywne nastawienie, które, mimo nieciekawej pogody za oknem, nie powinno Was opuszczać :). Jedyne, co mi doskwiera w ostatnich dniach, to fakt, że mój rower trafił do garażu i pewnie zostanie tam do końca roku... Chyba, że będziemy mieli piękną wiosnę tej zimy. :)